W bieganie wkręcony od zawsze, ale na poważnie od czterech lata. Dzięki temu że należę do Teamu Zabiegane Dni, uporządkowałem swój trening i poprawiam życiówki co roku, mimo tego że już dawno świętowałem podwójną osiemnastkę.
Jestem specjalistą od długich dystansów, a weekendowe wybiegania to mój ulubiony czas. To oczywiście nie znaczy, że nie lubię przewietrzyć płuc szybką „piątką” czy dynamiczną „dyszką”.
Półmaraton ze mną nie będzie nudny, biegniemy średnio 5.13 min/km, ale zrobimy mały „zapas” tak, aby każdy mógł zwolnić na podbiegu po „nawrotce”.
Do zobaczenia na starcie!